W 2003 roku książka Jana Grzegorczyka Adieu. Przypadki księdza Grosera przełamała tabu w mówieniu o prywatnym życiu księdza i kondycji polskiego społeczeństwa katolickiego. Książka trafiła na wszystkie listy bestsellerów. Potem wyszły Trufle, Cudze pole, Jezus z Judenfeldu, który stanowił prequell. Ksiądz Groser w finale Cudzego pola został przybity w sposób symboliczny do rusztowań budowanego kościoła. Z dramatycznego zdarzenia wychodzi pokiereszowany fizycznie, ale jego autorytet wzrasta proporcjonalnie do piekła, które przeszedł. Do jego parafii, gdzie jest przyrównywany do ojca Pio i „Jerzego Popiełuszki, który przeżył” ciągną pielgrzymi. Aż do dnia, który odmieni bieg wydarzeń. Namówiony przez swego znajomego, słynnego podróżnika, ksiądz Wacław udaje się do Afryki. Powstała okazja na zrealizowanie jego odwiecznego marzenia… Czy odnajdzie tam spokój, a przede wszystkim sens niewytłumaczalnych doświadczeń?
W Kąciku Klasyki Literatury przypomnieliśmy Wam postać Romana Brandstaettera.
W Kąciku Między Słowami przypomnieliśmy Wam znaczenie słowa „adieu„.