Przypomnijmy, niemal rok temu runął on podczas dożynek wojewódzkich. Spadły trzy osoby, jedna zginęła. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. Na jej polecenie władze gminy musiały wykonać ekspertyzę budowli. Wnioski są porażające przyznaje burmistrz Artur Rolka.
Obecnie trwa procedura dokumentacyjna związana z pracami rozbiórkowymi, ponieważ konstrukcja nie nadaje się do użytku.