Caritas Polska przechodzi z doraźnej pomocy na systemowe wsparcie. Chodzi o pomoc obywatelom Ukrainy, zarówno tym, którzy znajdują się na terenie Polski, jak i tym, którzy zostali za naszą wschodnią granicą. Jednym z przejawów systemowej pomocy mają być centra dla uchodźców i migrantów, które już działają na terenie ponad trzydziestu diecezji. W centrach jest udzielana pomoc rzeczowa, finansowa, psychologiczna, ale także pomoc w znalezieniu pracy, zdobyciu dodatku mieszkaniowego czy nauka języka polskiego.
Pierwsze takie centrum powstało już kilka lat temu w Warszawie. Do lutego tego roku obsługiwało Afgańczyków, Czeczenów czy Białorusinów, jednak skala pomocy była niewspółmierna do tego, z czym obecnie mamy do czynienia – mówił na antenie Radia Doxa ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska. Nie wymuszamy na wszystkich diecezjach, aby tworzyły takie centra, jest to uzależnione od sytuacji na danym terenie i potrzeb uchodźców, którzy tam przebywają – dodaje dyrektor.
Od początku wojny na Ukrainie Caritas Polska przeznaczyła na wsparcie naszych wschodnich sąsiadów prawie ćwierć miliarda złotych. Ponad 400 tirów z pomocą rzeczową o wartości około 140 milionów przeszło przez dwa centra logistyczne Caritas Polska. Dary były kierowane zarówno na Ukrainę jak i do uchodźców przebywających w Polsce. Już podczas pierwszych zbiórek, które zostały zorganizowane w Środę Popielcową i niedzielę poprzedzającą udało się zebrać około 105 milionów – wylicza ks. Iżycki.
Rozmowa z ks. Marcinem Iżyckim: