Ma to związek z remontem krytej pływalni, która znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie basenu letniego.
Chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo. Nie bylibyśmy w stanie go zapewnić korzystającym z odkrytych niecek, w momencie, kiedy ten teren jest częścią placu budowy – tłumaczy Marcin Śniegowski z firmy Demiurg, która remontuje namysłowską pływalnię.
Przeszkodą w funkcjonowaniu basenu letniego są także kwestie technologiczne. Odkryte niecki są bowiem technologicznie połączone z remontowaną krytą pływalnią.
Władze miasta zapewniają, że w związku z brakiem możliwości uruchomienia letniego basenu oferta wakacyjna dla dzieci zostanie wzbogacona o dodatkowe atrakcje przygotowane przez miejskie placówki.
autor: Diana Bogacz-Kotulak