
Kolejna porażka wyborcza Trzeciej Drogi. Pierwszą były wybory samorządowe, teraz klęską okazały się wybory do Parlamentu Europejskiego. W skali kraju Trzecia Droga otrzymała poparcie na poziomie 6,9%, natomiast w województwie opolskim 4,94%.
To rzeczywiście moment, kiedy trzeba się zastanowić nad dalszą formułą współpracy w ramach koalicji – mówił na antenie Radia Doxa Marcin Oszańca, lider opolskiego PSL-u. Nie mamy w regionie powodów do radości, nasz wynik jest daleki od satysfakcji. Trzeba przeanalizować sytuację i odpowiedzieć na wszystkie nurtujące nas pytania, zarówno w skali regionu jak i całego kraju. Wyniki jak zwykle zostaną poddane analizie na szczeblu kierownictwa partii – dodaje Oszańca.
Co ważne wstępne analizy pokazują, że około 30% naszego elektoratu, który głosował na Trzecią Drogę w wyborach parlamentarnych, nie wziął udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Nasi wyborcy zostali w domu, nie potrafiliśmy ich zmobilizować – wyjaśnia Oszańca.
Lider opolskiego PSL pytany był również o nowy zarząd województwa. Czy znajdzie się w nim także przedstawiciel PSL-u? Jesteśmy w koalicji rządzącej regionem, chcemy również mieć realny wpływ na podejmowanie decyzji. Po wyborach samorządowych ze strony Koalicji Obywatelskiej padła deklaracja, że jest szansa na nasz powrót do zarządu, pamiętajmy jednak, że to ostatecznie radni wybiorą nowy zarząd – dodaje Oszańca.
Rozmowa z Marcinem Oszańcą: