W związku z tym uruchomiono specjalny fundusz wsparcia dla organizacji pozarządowych w Narodowym Instytucie Wolności. Organizacje mogą wnioskować o 20 tysięcy złotych doraźnej pomocy na usuwanie skutków powodzi. Jest to pomoc kierowana do tych organizacji, których siedziby zostały zalane.
Już wpłynęły 242 wnioski, wypłaciliśmy 2 miliony złotych – poinformował na naszej antenie Marek Krawczyk, wiceminister ds. Społeczeństwa Obywatelskiego. Jest to pierwsza, taka doraźna pomoc na posprzątanie i umożliwienie wznowienia swojej działalności. Niewykluczone, że w przyszłym roku uruchomimy większą pulę wsparcia – dodaje Krawczyk.
W trakcie powodzi ucierpiały jednostki OSP, podtopione zostały magazyny Banku Żywności, uszkodzone zostały także siedziby lokalnych organizacji pozarządowych.
Społecznicy często jako pierwsi byli na terenach powodziowych pomagając poszkodowanym i wspierając w wielu zadaniach samorządy. Tak było także wcześniej podczas pandemii czy na granicy kiedy wybuchła wojna na Ukrainie. To zaangażowanie trzeciego sektora zostało także uwzględnione w nowej ustawie o obronie cywilnej i ochronie ludności, o tylko pokazuje jak wiele znaczą wszelkie działanie organizacji pozarządowych w sytuacjach kryzysowych – tłumaczy wiceminister.
To zaangażowanie organizacji pozarządowych doceniają także samorządowcy, którzy zlecają im szereg zadań. Samorządowcy mają świadomość, że NGO mogą realizować przedsięwzięcia niejednokrotnie taniej niż gminy, a jednocześnie, że w organizacjach pracują eksperci, którzy znają się na swojej pracy. Dobrym przykładem jest Paczków, gdzie zlecono jednej z organizacji udzielanie wsparcia psychologicznego dla powodzian.
Rozmowa z Markiem Krawczykiem: