Do kolejnych gmin w regionie trafiły środki w ramach Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej. To łącznie ponad 2 mln złotych, które trafił do 11 samorządów.
– Dzięki temu wsparciu gminy będą mogły nie tylko zwiększyć częstotliwość kursów, ale także wprowadzić dodatkowe połączenia – przekazuje wojewoda opolski Sławomir Kłosowski. – To wszystko po to, ażeby zapełnić tak zwane białe plamy komunikacyjne w województwie opolskim. Zwłaszcza w tych samorządach rozległych, w samorządach wiejskich, gdzie utrudniony jest dostęp do instytucji użyteczności publicznej, ale również do stolicy województwa
– Są mieszkańcy, którzy jednak dojeżdżają do pracy środkami komunikacji zbiorowej, więc my jesteśmy zobligowani, aby ten transport zabezpieczyć w należyty sposób – mówi Piotr Kanzy, wójt gminy Polska Cerekiew.
– To ogromne obciążenie dla gmin z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego – dodaje Tomasz Kandziora, wójt Gminy Reńska Wieś – Zostaliśmy w takiej sytuacji postawieni, jak wszystkie gminy wiejskie naszego powiatu, że musieliśmy zorganizować nasz własny, gminny transport publiczny. No i oczywiście lepiej skorzystać z tego i po prostu część kosztów tego transportu lepiej sfinansować sobie właśnie dzięki dofinansowaniu.
– My robimy takie połączenie z Grodźcem z możliwością przesiadki do autobusów innych operatorów i dojazdu do Opola – dodaje Andrzej Jasiński, burmistrz Dobrodzienia.
Z dofinansowania skorzystają wszystkie gminy wiejskie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego (Bierawa, Cisek, Pawłowiczki, Polska Cerekiew i Reńska Wieś), a także gminy: Dobrodzień, Łubniany, Domaszowice i Walce. Ponadto rządowe środki trafiły do powiatów kluczborskiego i strzeleckiego.
Autor: Magda Giczewska – Pietrzak