Gmina jednak nie powinna mieć problemu z osiągnięciem tzw. efektu ekologicznego jeśli chodzi o przyłącza do kanalizacji. Przypomnijmy w pewnym momencie zagrożenie było realne bowiem nie wszyscy mieszkańcy chcieli się do kanalizacji podłączać. Gdyby przyłączy było zbyt mało i efekt ekologiczny nie zostałby osiągnięty, wówczas gmina musiałaby częściowo zwrócić dofinansowanie, które zdobyła przy realizacji inwestycji. Mamy zapewnienie od mieszkańców, że do końca czerwca podłączą się do sieci – mówi Marcin Wycisło, wójt Jemielnicy.