Dziś wieczorem w Dobrotece w Dobrodzieniu odbędzie się spotkanie jubileuszowe, które będzie zwieńczeniem świętowania 50 lat istnienia firmy Kler.
Zaczynałem w niewielkim lokalu w centrum Dobrodzienia z jednym pracownikiem – wspomina Piotr Kler, twórca i właściciel marki Kler. Wcześniej, bo jako 13-letni chłopak zacząłem uczyć się zawodu tapicera w zakładzie u Antoniego Aptyki w Dobrodzieniu. Po roku nauki ta praca przestała mi odpowiadać i uznałem, że mam dwa wyjścia – zmienić zawód, albo go pokochać – wybrałem to drugie – przyznaje Piotr Kler.
Pamiętam, że mając 17 lat byłem już czeladnikiem, przyjechał do zakładu pana Aptyki klient z Częstochowy z katalogiem mebli i zapytał czy podejmiemy się pracy. Pan Aptyka odmówił, żaden z jego uczniów też nie chciał się podjąć się tego zadania. A ja podjąłem wyzwanie, zaprojektowałem i wykonałem meble zamówione przez klienta i poczułem, że to właśnie chce robić, tworzyć takie meble, których nie ma na rynku. Stawiałem na nowatorskie rozwiązania i to się opłacało – wspomina Piotr Kler.
Obecnie firma zatrudnia 830 pracowników, a meble marki Kler dostępne są na wszystkich kontynentach.
Więcej na temat historii firmy, konsekwencji w działaniu i wiarę w Bożą Opatrzność w rozmowie z Piotrem Klerem.
Rozmowa z Piotrem Klerem: