Prawie 25 km malowniczej trasy przez prudnickie lasy, ale i czeskie drogi przemierzyli dziś (23.04) uczestnicy VII Turystycznego Rajdu Rowerowego. Imprezie przyświecało hasło „Śladami Franciszka Surmińskiego i Stanisława Szozdy – legend polskiego kolarstwa”.
– Starsi i młodsi rowerzyści wyruszyli z Parku Miejskiego w Prudniku, meta natomiast znajdowała się na błoniach klasztornych przy Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie – mówi Małgorzata Halek, dyrektor Agencji Sportu i Promocji w Prudniku. – Spotykamy się tutaj co wiosnę, to już siódma edycja. Po to, by otworzyć sezon rowerowy i uczcić pamięć dwóch wybitnych kolarzy, którzy stąd pochodzą.
– Byłem pierwszy na mecie, dojechaliśmy równocześnie z kolegą – przyznaje Grzegorz. – Ale to nie ma znaczenia, bo to nie wyścig, tylko zabawa i rozrywka dla całych rodzin z dziećmi. A tereny Opolszczyzny to najpiękniejsze, co może być – Góry Opawskie i tak dalej.
– Ja często jeżdżę tymi trasami – zaznacza pan Adrian. – Dlatego dla mnie to nie było wyzwanie. W tym rajdzie brałem udział pierwszy raz i cieszę się, bo było bardzo przyjemnie.
W rajdzie wzięło udział ponad 100 uczestników. Celem imprezy jest popularyzacja turystyki rowerowej, aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu oraz walorów przyrodniczych i kulturowych Ziemi Prudnickiej i Gór Opawskich.
Relacja z wydarzenia:
Autor: Anna Dziaczuk