Naukowcy są w stanie ożywić drobnoustroje sprzed dziesiątków tysięcy lat. Topienie się wiecznej zmarzliny w wyniku postępujących zmian klimatycznych może uwalniać długo ukryte choroby i wirusy do środowiska, zagrażając zdrowiu zarówno ludzi, jak i zwierząt. Naukowcy byli w stanie ożywić drobnoustroje sprzed dziesiątków tysięcy lat. Najnowsze badania DNA potwierdzają, że starożytny koronawirus lub blisko spokrewniony patogen wywołał epidemię na terenie Azji około 25 tys. lat temu. Epidemie wywoływane przez wirusy nawiedzały ludzkość wielkokrotnie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje dr hab. Tomasz Szczygielski z Instytutu Paleobiologii Polskiej Akademii Nauk.
Epidemie wywoływane przez wirusy nawiedzały ludzkość wielokrotnie. Ponad 5 tys. lat temu nieznana epidemia praktycznie całkowicie unicestwiła prehistoryczną wioskę w Chinach. Badania archeologiczne i antropologiczne wskazują, że nastąpiła ona na tyle szybko, że nie było czasu na właściwe pochówki, a miejsce nie było ponownie zamieszkane. Czy współczesny koronawirus, który spowodował obecną pandemię na świecie jest związany w jakiś sposób z poprzednikami? Pradawne wirusy prawdopodobnie wyglądały podobnie do tych, które atakują nas obecnie, choć nie zachowały się w stanie kopalnym – mówi dr hab. Tomasz Szczygielski z Instytutu Paleobiologii Polskiej Akademii Nauk.