
Około 200 uchodźców z Ukrainy goszczą u siebie mieszkańcy gminy Chrząstowice. Grupę tworzą głównie matki z dziećmi i osoby starsze.
– Część z nich zakwaterowaliśmy w dwóch hotelach, pozostali mieszkają w domach prywatnych – informuje wójt Florian Ciecior. Inicjatywą, która spotkała się z dużym zainteresowaniem naszych gości jest pralnia utworzona w Dębskiej Kuźni. – Uchodźcy nie mieli gdzie uprać swoich ubrań, dlatego zorganizowaliśmy tam dwie pralki i suszarkę. Nasi goście z Ukrainy mogą z nich w określonych godzinach skorzystać – dodaje włodarz gminy.
A chętnych wciąż nie brakuje – cieszy się Florian Ciecior.
Florian Ciecior: