Mieszkańcy Starego Koźla i Brzeźca muszą uzbroić się w cierpliwość. Chodzi o problemy z jakością wody oraz z jej dostawą.
Problem rozpoczął się już parę tygodni temu gdy dwie studnie znajdujące się w Starym Koźlu uległy awarii. Gmina Bierawa położyła tymczasowy rurociąg aby zapewnić stały dostęp do wody na czas remontu studni. Niestety to działanie nie rozwiązało wszystkich problemów – wyjaśnia wójt gminy Bierawa Krzysztof Ficoń.
Należy stale sprawdzać komunikaty, aby wiedzieć czy woda jest zdatna do spożycia – dodaje wójt.
Prace przy studni w Starym Koźlu cały czas trwają, a inwestycja ma się zakończyć około października.