Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nysie przygotowuje się do rozpoczęcia nowego roku akademickiego. Od października trochę się na uczelni zmienia, ma to związek m.in. z wejściem w życie założeń reformy szkolnictwa wyższego – tłumaczy prof. Przemysław Malinowski, rektor PWSZ w Nysie. Dotychczasowe instytuty zostają przekształcone w wydziały, dzięki czemu udało się organizacyjnie skonsolidować strukturę uczelni, powstają silne jednostki, które będą miały większy potencjał – wyjaśnia rektor.
Impulsem rozwojowym ma być poza nową wewnętrzną organizacją także współpraca międzynarodowa. Na ten cel uczelnia otrzymała rekordowe środki 2,5 miliona złotych, to w ramach programu Erasmus+. To szansa dla naszych studentów, ale również pracowników naukowych, którzy mając możliwość wyjazdu na różne uczelnie na świecie mogą pogłębiać swoją wiedzę – mówi rektor. Jednocześnie praktyki podejrzane u innych, mogą być później wykorzystywane w Nysie, na to właśnie liczymy – dodaje prof. Malinowski.
Okazuje się, że nyska uczelnia coraz częściej staje się pierwszym wyborem dla studentów. A to oznacza, że jest coraz większa grupa tych, którzy chcą u nas studiować. Niesłabnącą popularnością cieszy się kierunek jazz i muzyka estradowa, spora grupa kandydatów była również na takich kierunkach jak: informatyka, bezpieczeństwo wewnętrzne, ale także pielęgniarstwo czy ratownictwo medyczne i dietetyka.