Wczoraj Rada Nadzorcza WiK-u zawiesiła na trzy miesiące prezesa spółki Ireneusza Jakiego. Rada chciała odwołania prezesa, ale zgody nie udzielił Polski Fundusz Rozwoju, który jest jednym z udziałowców spółki i ma wiążący głos w sprawie zmian w zarządzie. Wczoraj również podczas sesji Rady Miasta, radni odrzucili wniosek o przeprowadzenie kontroli w WiKu i OTBS. Radni Platformy Obywatelskiej wnioskowali do Państwowej Inspekcji Pracy o przeprowadzenie kontroli w WiK-u, wniosek przez PIP został przyjęty.
Zawieszenie prezesa Jakiego nie kończy problemów w spółce – mówił na antenie Radia Doxa Przemysław Pospieszyński, przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Opola. Konflikt w spółce będzie narastał, prezes pewnie skieruje sprawę do sądu, a to wszystko rzutować będzie na kondycję spółki, a być może także na jakość usług, co bezpośrednio może być odczuwalne przez mieszkańców – dodaje Pospieszyński. Prezydent wpuszczając Polski Fundusz Rozwoju do spółki zablokował sobie możliwość zmian w zarządzie, teraz ponosi tego konsekwencje – dodaje Pospieszyński.
Radni Platformy Obywatelskiej chcą zwołania nadzwyczajnej sesji w sprawie sytuacji w miejskich spółkach. Byłaby to możliwość zadania wszelkich pytań przez radnych. Do tej pory mamy do czynienia z konferencjami prasowymi, kiedy wszystkie strony sporu przedstawiają swoje argumenty, nam zależy na tym, żeby uporządkować wszystkie te kwestie i przede wszystkim umożliwić radnym zadanie pytań zarówno prezydentowi jak i przedstawicielom spółek – dodaje Przemysław Pospieszyński.
Rozmowa z Przemysławem Pospieszyńskim: