Wojewoda powołał specjalną komisję, która zajmie się szacowaniem strat. W samym Opolu już kilkudziesięciu rolników złożyło dokumenty. Jak mówi Monika Czech -Tańczuk z wydziału chrony środowiska i rolnictwa urzędu miasta Opola, musi być on zgodny z wnioskami o płatności obszarowe
– dodaje pani Aleksandra, która wniosek złożyła kilka dni temu. Szacowanie szkód będzie zależało od tego, czy dana roślina znalazła się w raporcie Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, a także czy rosła na wskazanej przez raport kategorii gleb. W ramach pomocy suszowej rolnicy mogą też ubiegać się o kredyty preferencyjne, umożenie składek KRUS czy czynszu dzierżawnego dla KOWR.
Sporo wniosków od rolników napływa również do Urzędu Gminy w Jemielnicy. Bez wątpienia mamy do czynienia z suszą, widzimy co dzieje się na polach, dlatego jeszcze w tym tygodniu gminna komisja ruszy w teren, żeby szacować straty – mówi Marcin Wycisło, wójt Jemielnicy.