Środowe wydarzenia w Semie mają swój ciąg dalszy. Opozycja złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Marszałek Sejmu Elżbietę Witek. Partie opozycyjne chcą również podjąć próbę odwołania marszałek. Z doniesień medialnych wynika, że obecnie trwają rozmowy na temat wspólnego kandydata. Marszałek Witek bronią posłowie Zjednoczonej Prawicy mówiąc, że reasumpcja głosowania odbyła się zgodnie z regulaminem Sejmu.
To sytuacja skandaliczna, reasumpcja zgodnie z regulaminem dotyczy szczególnych przypadków, a tutaj na pewno nie mieliśmy z takim do czynienia – komentuje poseł Platformy Obywatelskiej Ryszard Wilczyński. To absolutne przekroczenie uprawnień. Partia, która szła do władzy z hasłami skończenia z układem i odnowy moralnej, doprowadza do upadu wszystkich wartości, które są w demokracji ważne – komentuje Wilczyński.
Politycznym planem opozycji jest odwołanie marszałek Sejmu, ale tu potrzebna jest współpraca wszystkich sił opozycyjnych. Podobnie w przypadku nowelizacji medialnej, która jesienią wróci do Sejmu. Trudno sobie wyobrazić rozmowy z Pawłem Kukizem, który już dawno stracił wiarygodność jako polityk, ale rozmowy z Konfederacją są możliwe – mówi Wilczyński. O ile programowo jest nam bardzo daleko z przedstawicielami tej partii, to jednak mamy nadzieję, że posłom Konfederacji zależy m.in. na utrzymaniu strategicznego sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi – dodaje Wilczyński. Nie można jednak wykluczyć sytuacji, że będziemy mieli do czynienia z kupowaniem i zastraszaniem posłów przez PiS – mówi poseł PO.
Mowa była także o wtorkowym posiedzeniu Rady Krajowej PO, w trakcie którego ustalono, że wybory przewodniczącego Platformy Obywatelskiej odbędą się w październiku. To dobry czas, żeby formalnie zakończyć proces wyborczy, później możemy wejść błyskawicznie w okres kampanii wyborczej, musimy być gotowi na ewentualne przedterminowe wybory – tłumaczy poseł Ryszard Wilczyński.
Rozmowa z Ryszardem Wilczyńskim: