Inwestycja miała rozpocząć się wiosną i zakończyć do sezonu letniego, jednak ze względu na problemy z rozstrzygnięciem przetargu nie udało się w tym czasie zrealizować zadania.
Inwestycja zakłada wymianę nawierzchni promenady, remont przebiegającego wzdłuż murku oraz montaż punktowego oświetlenia.
Zdajemy sobie sprawę, że prace utrudniają odpoczynek nad jeziorem, ale na szczęście nie przekłada się to na zmniejszenie liczby turystów – mówi Dominik Pikos, wójt Turawy.
Jeśli nie będzie opóźnień, to prace powinny się zakończyć do końca lipca.