Już po raz czwarty pojazdy wyprodukowane przed 1992 rokiem wzięły udział w zlocie i jednocześnie rajdzie turystycznym szlakiem Stobrawskiego Parku Krajobrazowego. O godzinie 14:30 na trasę wyruszyli pierwsi zawodnicy.
– Zawodnicy na starcie otrzymali listę miejsc, do których muszą dotrzeć – mówi Michał Kesner, jeden z organizatorów wydarzenia. Wydaliśmy 60 numerków startowych. Trasa ma około 30 kilometrów, jest malowniczo położona po całej gminie Murów. Bardzo ważne, aby trasę pokonać ostrożnie i dokładnie. Trasa jest oznaczona współrzędnymi geograficznymi, musicie je wpisać w telefon lub nawigację. Wykonujecie zadanie, dostajecie pieczątkę i jedziecie do kolejnego punktu, gdzie czeka na was kolejne zadanie – tłumaczy uczestnikom współorganizator.
– Kały to nie las Vegas, na pewno znajdziemy punkty z zadaniami – mówi uczestnik imprezy.
– Przyjechaliśmy z Fałkowic – mówi Anna. Znajomi byli i bardzo im się podobało, więc chcieliśmy się przekonać jak jest. Na razie siedzimy i podziwiamy i bardzo się podoba. Oczywiście myślimy, aby kiedyś wziąć udział w takiej imprezie, mamy nawet samochód, ale poczekamy aż się zestarzeje.
Na metę dotarli wszyscy uczestnicy Zlotorajdu. Podczas jednodniowej imprezy nie zabrakło loterii fantowej, zabawy tanecznej, pokazu militarnego, bogatej oferty gastronomicznej oraz animacji dla dzieci.
Michał Kesner, uczestnicy rajdu, uczestnicy imprezy:
dłuższa relacja:
Galeria:
autor: KZL