Ponad 200 osób mierzy się na z królewskim dystansem 42 km i 195 metrów. Trasa została podzielona na 8 pętli, każda o długości 5,27 kilometra. Po pierwsze dlatego, żeby zawodnicy rywalizowali na atestowanym odcinku, a po drugie, aby w jak najmniejszym stopniu blokować ruch samochodowy w mieście. Zawodnicy zgodnie podkreślali, że przyjechali do Kędzierzyna – Koźla pobić swoje rekordy życiowe.
– To jest pogoda na życiówkę i to będzie bieg na życiówkę. Czwarty raz chyba biegnę w Kędzierzynie -Koźlu, fantastyczna trasa, bardzo płaska i szybka. Lubię biegać na pętli, bo wiem co mnie czeka za zakrętem. Genialnie – mówi jeden z biegaczy.
– Super super, pogoda dobra także myślę, że będzie dobrze – dodaje inny.
– Stresik jest, bo to mój pierwszy bieg na takim dystansie, więc trochę się stresuje, ale wierzę, że będzie dobrze – dopowiada kolejny uczestnik biegu. – Pogoda jest rewelacyjna. Słoneczko świeci, wiatru nie ma, deszczu nie ma, także sam raz na bieganie i to takiego dystansu.
– Powiem szczerze, że przyjechałem tutaj żeby pobić swój rekord. Mam nadzieję że się uda – mówią zgodnie inni biegacze.
Maraton Odrzański jedyny maraton organizowany w tym roku na Opolszczyźnie.
Relacja z maratonu:
Autor: Magda Giczewska – Pietrzak