To będzie też pierwsza taka inicjatywa w województwie opolskim. Ekobutik będzie działać na bardzo podobnych zasadach jak ReuŻytkownia.
– Będzie to polegać na tym, że ktoś przyniesie swoje ubrania do wymiany. Pozostawi swoje rzeczy, a w zamian za to będzie mógł coś ze sobą zabrać. To będzie kompletnie bezpłatne. Mamy wolny lokal po sąsiedzku z ReUżytkownią. Mowa o kawiarni Coffee Moment, która zakończyła działalność. Będziemy o tym rozmawiać w trakcie marcowej sesji rady miasta. Szacujemy, że ta inicjatywa będzie kosztować ok. 350 tys. zł. Wliczamy w tą kwotę przygotowanie tego pomieszczenia i funkcjonowanie Ekobutiku w ciągu roku – mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
– Pamiętajmy, że 1 stycznia 2025 roku spadnie na każdego dodatkowy obowiązek, czyli będziemy musieli segregować odzież. Dlatego też chcemy wspomóc mieszkańców Opola i dać im możliwość oddawania tych rzeczy do Ekobutiku. Pozwoli to Opolanom na podzielenie się tym, co mają w szafie. Zależy nam na ubraniach dobrej jakości – tłumaczy Przemysław Zych, zastępca prezydenta Opola.
Ekobutik ma powstać do końca 2024 roku.
Arkadiusz Wiśniewski:
autor: Sara Rostkowska