Na termometrach zaobserwowano wtedy 40,2 stopni Celsjusza. Jak zauważa Janusz Staszowski, zastępca burmistrza Prószkowa, na tamte czasy była to rekordowo wysoka temperatura, dziś do takich upałów jesteśmy przyzwyczajeni.
-Mamy nadzieje, że ludzie popatrzą zobaczą i będą wiedzieli, że najwyższa temperatura w Polsce była w Prószkowie 100 lat temu – dodaje Janusz Staszowski.
Z tej okazji w Prószkowie otwarto stację meteorologiczną. Odsłonięto też tablicę upamiętniającą zanotowanie najwyższej temperatury.
Jak do tej pory w naszym kraju słupki rtęci nie przekroczyły 40,2 stopni Celsjusza.
Janusz Staszowski:
Autor: Kamil Sacharzewski