Sprawa dotyczy uchwały o zamiarze przekształcenia Publicznej Szkoły Podstawowej w Rozmierce. Uchwała ta uzyskała w ubiegłym roku negatywną opinię Opolskiego Kuratora Oświaty, którą swym postanowieniem podtrzymał Minister Edukacji i Nauki.
Gmina chciała połączyć dwie szkoły w Suchej i Rozmierce – do których łącznie uczęszcza 120 dzieci. W Rozmierce miało się mieścić przedszkole oraz klasy 1-3, natomiast do Suchej miały dojeżdżać dzieci z klas 4-8.
Władze gminy przekonywały, że za takim rozwiązaniem przemawiały przede wszystkim kwestie jakości nauczania – szkoła w Suchej posiada lepszą infrastrukturę w tym zaplecze z salą gimnastyczną. Ważny był również argument finansowy, gmina jest bowiem zmuszona szukać oszczędności także w coraz droższej oświacie. Temu rozwiązaniu sprzeciwiali się rodzice.
Gmina nie zmienia swego stanowiska co do konieczności przekształcenia Szkoły Podstawowej w Rozmierce. To jeden z etapów optymalizacji sieci szkół – przekonuje Tadeusz Goc, burmistrz Strzelec Opolskich.
Gmina wykazała, że przystępując do procedury przekształcenia szkoły w Rozmierce, postępowała zgodnie z przepisami Prawa Oświatowego. Kurator w swej opinii zakwestionował planowane zmiany, wskazując, że o przekształceniu szkoły nie powiadomiono skutecznie wszystkich rodziców. Nie zajął jednak stanowiska co do złych warunków lokalowych i braku możliwości funkcjonowania 8-klasowej szkoły podstawowej w budynku wspomnianej szkoły. Jego opinię utrzymał w mocy Minister Edukacji i Nauki.
Władze Strzelce Opolskich zaskarżyły tę decyzję, a rację przyznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. W uzasadnieniu wyroku czytamy, że rodzice zostali skutecznie powiadomieni o zamiarze przekształcenia placówki. Sąd odniósł się też do faktu, że Opolski Kurator Oświaty oparł swą opinię o interpretację prawa pocztowego, nadesłaną mailowo przez osobę z dyrekcji Poczty Polskiej. Sąd zauważa, że ta sama osoba jest jednocześnie radnym Gminy Strzelce Opolskie, sprzeciwiającym się przekształceniu szkoły w Rozmierce.
W tym roku gmina podjęła kolejną próbę przekształcenia, jednak nadal nie uzyskała pozytywnej opinii kuratorium.
autor: Diana Bogacz-Kotulak