Bolączką gminy, podobnie jak w przypadku innych samorządów pozostają rosnące koszty utrzymania oświaty. Subwencja naliczana jest na jednego ucznia, a w przypadku gminy Wołczyn liczba dzieci spada więc i subwencja jest coraz niższa – tłumaczy burmistrz Jan Leszek Wiącek. W poprzednim roku gmina otrzymała 400 tysięcy mniej subwencji w stosunku do 2019 roku, a prognozy na 2021 rok mówią o kolejnych 800 tysiącach mniejsze subwencji. Władze gminy przeprowadziły optymalizację placówek oświatowych w mieście, niewykluczone, że w najbliższym czasie będzie o konieczne również w sołectwach – wyjaśnia burmistrz.