Triathlon powrócił do Kędzierzyna-Koźla. Po kilku latach przerwy zawodnicy znów wyruszyli na trasę w mieście. Mieli do wyboru dystans 1/4 Ironmana lub 1/8 Ironmana. Pierwszy obejmuje prawie kilometr pływania, 45 km jazdy rowerem i dziesięcioipółkilometrowy bieg. Drugi stanowi połowę każdej z tras. To ogromny sukces, że ponownie się tu spotykamy – wyjaśnia Robert Wencel, organizator niedzielnych zawodów.
Dla większości uczestników najtrudniejsze jest bieganie, bo jest ostatnią z dyscyplin, i zmęczenie mocno daje już znać o sobie. W zawodach wystartowało blisko 200 osób. W ich trakcie, prowadzona była też zbiórka publiczna na leczenie 6-letniej Madzi Koszeli, która zmaga się z białaczką limfoblastyczną.