Słuchaj online
W szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu usunięto pacjentce guza jajnika, który ważył 11 kilogramów. Kobieta trafiła do lecznicy w trudnej sytuacji wymagającej szybkiej interwencji chirurgicznej. Wykryty guz zagrażał nie tylko zdrowiu, ale w wyniku zrostów z otaczającymi narządami, stanowił zagrożenie życia. Pacjentka przeszła potrzebny rozległy zabieg operacyjny, następnie po wymaganym leczeniu w stanie dobrym została wypisana do domu. Przy tej okazji kierownik oddziału ginekologiczno-położniczego kędzierzyńsko-kozielskiego szpitala przypomina, jak ważne są badania profilaktyczne i regularne wizyty u lekarza.
– Takie olbrzymie guzy nie rosną w ciągu kilku dni, był to proces wielomiesięczny lub nawet wieloletni. Da się temu skutecznie zapobiec przy odpowiedniej profilaktyce. Nawet, jeżeli ktoś jest chory, ale wykryjemy to odpowiednio wcześnie, to będziemy mogli lepiej pomóc pacjentce lub wykonać operacje dużo mniej rozległą – mówi dr n. med. Przemysław Karo, kierownik oddziału ginekologiczno-położniczego.
Szpital w Kędzierzynie-Koźlu specjalizuje się w zabiegach laparoskopowych, ale należy pamiętać, że nie można ich wykonać przy tak ogromnych zmianach.
Przemysław Karo:
Autor: Magda Giczewska-Pietrzak
