43 lata temu, 13 maja 1981 roku, doszło do zamachu na papieża Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie o godzinie 17.19 turecki zamachowiec Mehmet Ali Agca trzykrotnie strzelił do Ojca Świętego, który w odkrytym papamobile pozdrawiał pielgrzymów. Papież w tym momencie pochylił się, by wziąć na ręce małą dziewczynkę. Został postrzelony w ręce i w brzuch. Ciężko rannego papieża natychmiast przewieziono do kliniki Gemelli i poddano kilkugodzinnej operacji, podczas której lekarze walczyli o jego życie.
Na wiadomość o zamachu większość stacji radiowych i telewizyjnych na świecie przerwała program i informowała o stanie zdrowia papieża. W kościołach i na placach spontanicznie gromadzono się na modlitwie. Szok, oburzenie, żal – takie były reakcje ludzi, którzy bez względu na poglądy, wyrażali solidarność z papieżem. Do Watykanu napływały depesze od przywódców politycznych i religijnych różnych wyznań.
Gdy na placu św. Piotra padły strzały, obok Jana Pawła II znajdował się ksiądz Stanisław Dziwisz, wówczas osobisty sekretarz Ojca Świętego i prefekt Domu Papieskiego. W 2014 roku kardynał Dziwisz wspominał, że dla wszystkich był to szok i zaskoczenie:
Naocznym świadkiem zamachu na Jana Pawła II był brat Kamil, właściwie Franciszek Kipiel, bonifrater z Polski, osobisty pielęgniarz papieża. To on towarzyszył rannemu Ojcu Świętemu w drodze do szpitala. Po latach wspominał tamto wydarzenie:
W kościołach całej Polski rozpoczęły się modlitwy i nocne czuwania w intencji papieża. W Krakowie o godzinie 20-tej zabrzmiał dzwon Zygmunt.
Polacy i Polonia w wielu krajach świata spontanicznie gromadzili się na modlitwie. Piotr Siedlecki ze Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Toronto mówił w nocnym wywiadzie dla Polskiego Radia, że dramat na placu św. Piotra poruszył całe społeczeństwo Kanady:
W nocy media podały wiadomość, że Jan Paweł II odzyskał przytomność. Rano 14 maja ówczesny korespondent Polskiego Radia w Rzymie Paweł Wasielewski przekazał kolejne informacje o stanie zdrowia papieża:
Szacunek dla Jana Pawła II i solidarność z wartościami reprezentowanymi przez Ojca Świętego okazywali wierni, ale też niewierzący. Krótko po zamachu Polskie Radio przypominało archiwalne wypowiedzi – intelektualistów, ludzi kultury i sztuki – nagrane zaraz po wyborze kardynała Karola Wojtyły na papieża w 1978 roku, wśród nich światowej sławy kompozytora Witolda Lutosławskiego (zmarł w 1994):
Kardynał Franciszek Macharski (zmarł w 2016), wówczas metropolita krakowski, w wypowiedzi dla Polskiego Radia, rankiem 14 maja, podkreślił, że jest poruszony postawą jedności i modlitwą Polaków:
Ciężko chory prymas Stefan Wyszyński (zmarł 28 maja 1981) w swoim ostatnim publicznym wystąpieniu 14 maja zaapelował, aby wszystkie modlitwy za niego przekazać w intencji Jana Pawła II. Słów Prymasa Tysiąclecia, nagranych na magnetofon, wierni wysłuchali tego dnia między innymi w archikatedrze warszawskiej:
Dziesięć dni po zamachu lekarze z kliniki Gemelli poinformowali, że życiu papieża nie zagraża niebezpieczeństwo. Po trzech tygodniach Jan Paweł II powrócił do Watykanu, jednak rekonwalescencja trwała o wiele dłużej.
Papież przebaczył zamachowcowi Mehmetowi Ali Agcy, jadąc w karetce do szpitala, zanim stracił przytomność. Publicznie Jan Paweł II potwierdził to w pierwszym przemówieniu po zamachu:
Jan Paweł II przypisywał swoje ocalenie opiece Matki Bożej Fatimskiej, strzały padły bowiem w rocznicę objawień fatimskich, 13 maja. Kilka tygodni po zamachu papież ogłosił publicznie, że Matka Boża zmieniła bieg kul wystrzelonych w jego kierunku. Rok później – 13 maja 1982 – udał się do Fatimy.
Podczas pielgrzymki do Polski 7 czerwca 1997 roku Jan Paweł II konsekrował Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem. W homilii podkreślił, że historia tego kościoła łączy się ściśle z wydarzeniem z 13 maja 1981 roku:
Kulisy zamachu na papieża Polaka oraz motywy, którymi kierował się Mehmet Ali Agca, nie zostały do końca wyjaśnione. Jedna z wersji mówiła o spisku służb komunistycznych. Agca został skazany przez włoski sąd na dożywocie w lipcu 1981 roku. Ułaskawiony po 19 latach, trafił do tureckiego więzienia za inne przestępstwa. Wyszedł na wolność w 2010 roku.
„Przeprowadzone przez IPN śledztwo w latach 2006-2014 potwierdziło, że w zamach były zaangażowane nie tylko tajne służby Bułgarii” – podkreślił (2023) doktor Paweł Błażewicz z Instytutu Pamięci Narodowej:
Jan Paweł II był 264. papieżem w historii Kościoła katolickiego. Zasiadał na Stolicy Piotrowej blisko 27 lat, od 1978 do 2005 roku. Jego pontyfikat był trzecim pod względem długości w dziejach. Był także wyjątkowy ze względu na wymiar duchowy papieskiego nauczania, liczbę pielgrzymek oraz kanonizacji.
Papież z kraju zza tzw. żelaznej kurtyny, który doświadczył dwóch systemów totalitarnych: nazizmu oraz komunizmu, stał się jedną z najbardziej znaczących osobowości XX wieku. Postawa Jana Pawła II w obliczu cierpienia i choroby stała się źródłem nadziei dla milionów ludzi.
Papież Polak zmarł w opinii powszechnej świętości 2 kwietnia 2005 roku. Proces beatyfikacyjny został rozpoczęty w maju 2005 roku przez następcę Jana Pawła II – Benedykta XVI. On też dokonał beatyfikacji 1 maja 2011 roku. Kanonizacja miała miejsce 27 kwietnia 2014 roku – papieża Polaka wyniósł na ołtarze papież Franciszek.
/IAR/