Nienawistne wypowiedzi medialne oraz Zielony Ład były tematem konferencji prasowej Trzeciej Drogi w Opolu. Kandydaci Polskiego Stronnictwa Ludowego mówili m.in. o ostatnich, szeroko komentowanych, spotach wyborczych, które opublikowały Prawo i Sprawiedliwość i Koalicja Obywatelska.
– Nie chcielibyśmy, żeby polityka wyglądała w taki sposób – mówi Piotr Fitowski, kandydat Trzeciej Drogi w województwie opolskim i dolnośląskim. – Żeby polityka była nacechowana negatywnymi emocjami i hejtem. Polacy mają dość hejtu. Chcą kampanii, w której jasno powiemy jak Opolszczyzna i Dolny Śląsk mają wyglądać. Uważamy, że przekaz hejtu jest przekazem niepotrzebnym.
Do wczorajszych (16.05) słów kandydatki PiS do PE Anny Zalewskiej odniósł się za to Marcin Oszańca, szef wojewódzkiego PSL. Europosłanka wezwała Władysława Kosiniaka-Kamysza do wyrażenia skruchy za jedną z kandydatek jego formacji.
– Nie da się pogodzić krytykowania czy popierania zmian w Zielonym Ładzie, z obecnością na listach wyborczych Róży Thun. To najbardziej lewicowo-liberalna twarz na listach Trzeciej Drogi – mówiła Zalewska.
– Przepraszać, to powinna pani europoseł Zalewska: za kolejnych ministrów, którzy przez 8 lat niszczyli polskie rolnictwo, za komisarza Wojciechowskiego z PiS, za Mateusza Morawieckiego, który miał możliwość zawetowania zapisów Zielonego Ładu, a poparł chociażby FitFor55. Prawo i Sprawiedliwość, tutaj w Polsce udaje, że jest antyunijne, a na spotkaniach liderów unijnych Mateusz Morawiecki popierał zawsze proponowane zmiany – wytyka Marcin Oszańca, szef PSL w województwie opolskim.
Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce zaplanowane są na 9 czerwca.
autor: Fabian Miszkiel