W Niepokalanowie upamiętniono franciszkanina i świętego Kościoła katolickiego ojca Maksymiliana Marię Kolbego. Dziś przypada 130. rocznica jego urodzin.
Zginął śmiercią męczeńską w 1941 roku, w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Zmarł w bunkrze głodowym, oddając dobrowolnie życie za innego więźnia. Miał 47 lat.
Podczas Mszy świętej w Bazylice w Niepokalanowie redaktor naczelny Rycerza Niepokalanej ojciec Piotr Szczepański powiedział, że czcimy dziś niezwykłego ewangelizatora, misjonarza i męczennika:
„W jego życiu, które zawierzył Najświętszej Maryi Pannie, widzimy nadzwyczajne owoce” – przypomniał duchowny:
Franciszkanin Maksymilian Maria Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 w Zduńskiej Woli, jako drugi syn Juliusza Kolbego i Marianny z domu Dąbrowskiej w rodzinie wielodzietnej. Miał czterech braci: Franciszka, Józefa – późniejszego ojca Alfonsa, który został również franciszkaninem oraz Walentego i Antoniego. Oboje rodzice należeli do Trzeciego Zakonu świętego Franciszka.
Jest pierwszym polskim męczennikiem okresu II wojny światowej wyniesionym na ołtarze. W 1971 roku został beatyfikowany jako wyznawca, a w 1982 roku kanonizowany przez Jana Pawła II. Papież zaliczył go do grona świętych męczenników, jako tego, który poniósł śmierć w obronie wiary chrześcijańskiej i cnót ewangelicznych.
Jutro (09.01) przypada 102. rocznica wydania pierwszego egzemplarza „Rycerza Niepokalanej” – w 1922 oku.
/IAR/