Był on proboszczem malutkiej parafii w Ars, który mimo pochodzenia z ubogich warstw społecznych, stał się symbolem odbudowy Kościoła i wiary w porewolucyjnej Francji.
Jan Maria Vianney miał ogromny talent do tłumaczenia złożonych zagadnień wiary w sposób przystępny i łatwy do zrozumienia. Bp Andrzej Przybylski przypomina z jakimi trudami musiał się mierzyć Proboszcz z Ars w czasach bezpośrednio po Rewolucji Francuskiej:
Rewolucja Francuska, która odbywała się pod hasłem „Wolność, Równość i Braterstwo albo Śmierć” straszliwie spustoszyła Kościół we Francji. Niestrudzony Jan Maria Vianney powoli odbudowywał to, co wskutek nagonki rewolucjonistów zostało zrujnowane. Bp Andrzej Przybylski zauważa, że Proboszcz z Ars może być doskonałym wzorem duszpasterza również w naszych czasach:
Jan Maria Vianney jest patronem katolickich proboszczów. Jego życie i trudy z jakimi się mierzył, często przypominają problemy, z jakimi Kościół boryka się także dzisiaj. Z pewnością jego przykład może dla nas wszystkich być źródłem inspiracji w tym, jak dbać o Kościół:
Proboszcz z Ars miał wypowiedzieć kiedyś słowa, które być może obecnie są bardziej aktualne niż w jego czasach, a mianowicie: „Bóg zawsze jest wszechmocny, zawsze może czynić cuda i istotnie czyniłby je, jak niegdyś, lecz przeszkadza mu brak wiary”. Swoim życiem wskazuje nam też, że naprawę świata należy zacząć od siebie i od poukładania swojego najbliższego otoczenia.