Aleksiej Nawalny napisał z kolonii karnej list do swoich zwolenników. Wzywa w nim swoich współpracowników, aby nie bali się wyrażać krytyczne opinie o działalności rosyjskich władz.
„Z terrorystami, którzy wzięli zakładników nie negocjujemy” – podkreśla w liście, który opublikował portal informacyjny „Meduza”. Więcej w relacji Macieja Jastrzębskiego.
Polityk przypomniał, że jego współpracownicy są represjonowani i część z nich musiała uciekać z Rosji. /IAR/