Trwa 44. Pielgrzymka na Jasną Górę. Dziś (18.08) na Górze Świętej Anny spotkali się pielgrzymi ze strumienia opolskiego oraz dwójka żółta z Kędzierzyna-Koźla.
Do Św. Anny dotarła równiez franciszkańska jedynka czerwona z nyskiego strumienia i 5 pomarańczowa z Głubczyc.
– To są rekolekcje w drodze. Łączymy się wszyscy wspólnie na modlitwie i śpiewie – mówi Alicja ze strumienia nyskiego, która w pielgrzymce uczestnicy 16 raz.
– Jestem nastawiony na tę drogę całej pielgrzymki bo po powrocie do domu stajemy się duchowymi pielgrzymami – dodaje Piotr ze strumienia nyskiego.
– To jest grupa modlitewna. Skupiamy się na dziękczynieniu i prośbach – mówi Dorota z jedynki czerwonej.
– Wiedząc, że to jedyny etap pielgrzymki, przeżywa się go wyjątkowo – dodaje Ania z nyskiej grupy.
– Wszystko robimy to jako jedna rodzina. Łączymy się z innych parafii, czasami to jedyny raz kiedy się widzimy i jesteśmy braćmi i siostrami – dodaje pielgrzym z jedynki czerwonej.
– Duchowe pielgrzymowanie to lekcja pokory i posłuszeństwa bo muszę przyjąć to, że jest inaczej. Trzeba zadać sobie pytanie po co pielgrzymuję – mówi ks. Daniel Leśniak,
– To jest w nas. Gospodarze to dla nas przyjaciele i mamy z nimi kontakt. Przygotowanie do drogi to duchowe przeżywanie i oczekiwanie na ten czas, na wyciszenie i modlitwę – dodaje Beata z grupy kędzierzyńsko-kozielskiej.
– Czekaliśmy na piosenki, które co roku śpiewaliśmy – mówi pielgrzym z dwójki żółtej.
– To już jest rodzina – kończy Maria i Halina z Kędzierzyna-Koźla.
Drogę z Góry Św. Anny będzie kontynuuje strzelecka dwójka niebieska idąc do Szczepanka.