Ksiądz prałat Zygmunt Lubieniecki przechodzi na emeryturę. Proboszczem parafii św. Józefa w Opolu był 29 lat. Był kapelanem sportowców, ale również angażował się w pomoc chorym, bezdomnym i potrzebującym. Podczas uroczystej mszy świętej żegnali go nie tylko parafianie, ale również władze miasta.
– Będzie to aktywna emerytura, ponieważ nadal będę się zajmował sprawami charytatywnymi, organizował wyjazdy dla matek z dziećmi, organizował wigilię dla samotnych, bezdomnych i potrzebujących. Także wizję mam piękną, tylko proszę Opatrzność Bożą o zdrowie- mówi ksiądz prałat Zygmunt Lubieniecki.
– Takim moim najbliższym, umiłowanym obszarem jest sport i tutaj niejednokrotnie się z księdzem spotykałem. Chociażby sama inicjatywa opłatka dla sportowców, gdzie przy okazji Świąt Bożego Narodzenia mogliśmy się spotkać i czuć było taką wspólnotę, którą ksiądz prałat tworzył- dodaje Przemysław Zych, wiceprezydent Opola.
– Parafianie zapamiętali księdza Zygmunta Lubienieckiego jako bardzo uprzejmego i przyjaznego ludziom człowieka. Jak sami mówią będą go miło wspominać. Wielu z nich prowadził do Pierwszej Komunii Świętej, stąd mają do niego ogromny sentyment.
Nowym proboszczem w parafii św. Józefa w Opolu będzie ksiądz Sławomir Pawińsk, który do tej pory był pracował w parafii w Ligocie Turawskiej.
Pożegnanie ks. Lubienieckiego: