Kończy się drugi tydzień podwyżek cen paliw na stacjach, ale podwyżki te powinny wyhamować – uważa Urszula Cieślak z łódzkiego biura maklerskiego Reflex.
Podkreśla, że w dużym stopniu podwyżki w hurcie przełożyły się już na ceny na stacjach paliw.
Urszula Cieślak dodaje, że cena litra benzyny w nadchodzącym tygodniu może wzrosnąć o 5 groszy, oleju napędowego między 5 a 8 groszy, a autogazu o 2 grosze.
Analitycy są zdania, że jest za wcześnie, by ceny paliw zaczęły spadać.
/IAR/