Swój narodowy dzień Irlandczycy znów zmuszeni są świętować w formie wirtualnej. Budynki Dublina i Belfastu jak co roku zostaną podświetlone na zielono, ale parady odwołano. Po obu stronach granicy obowiązuje nakaz pozostania w domach. Więcej na ten temat – Adam Dąbrowski:
W stolicy republiki dziś więcej jest policji. Nie tylko po to, by zapobiec świętowaniu, ale także dlatego, że protesty planują przeciwnicy lockdownu. (IAR)