Lider rosyjskiej opozycji został zastrzelony w centrum Moskwy, obok murów Kremla. Od rana, w miejscu śmierci Moskwianie składają kwiaty. Hołd politykowi oddadzą także zagraniczni dyplomaci, w tym przedstawiciele polskiej ambasady. Wydarzenia sprzed 6 lat przypomni Maciej Jastrzębski
W ich ocenie to Władimir Putin swoimi wypowiedziami doprowadza do skłócenia Rosjan i podsyca nienawiść do tych, którzy mają inne zdanie niż Kreml. /IAR/