Dziś w Polsce rozpoczął się Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021

Przeprowadza się go raz na 10 lat – ostatni odbył się w 2021 roku.

Prezes Głównego Urzędu Statystycznego Dominik Rozkrut podkreślił znaczenie uzyskanych w ten sposób informacji dla polityki gospodarczej państwa. Powiedział, że dzięki tak zdobytej wiedzy możliwe jest między innymi lepsze prowadzenie polityki rozwojowej i polityki wsparcia.

Udział w badaniu jest obowiązkowy. Prezes GUS zachęca Polaków do spisania się przez internet. Do godziny 10.30 – spisało się w ten sposób 31 tysięcy osób – ponad 13 i pół tysiąca mieszkań.

Z osobami, które nie spiszą się samodzielnie skontaktuje się rachmistrz, ale nie wcześniej niż od 4 maja, który przeprowadzi wywiad telefonicznie.

W szczególnych przypadkach będzie możliwość przeprowadzenia wywiadu bezpośrednio, ale wyłączenie jeśli pozwoli na to sytuacja epidemiczna i przy zachowaniu reżimu sanitarnego.

Nowelizacja ustawy o Narodowym Spisie Powszechnym czeka na podpis prezydenta. Przedłuża ona o 3 miesiące czas trwania badania o trzy miesiące do 30 września 2021 roku. Pierwotnie zakładano, że będzie to 30 czerwca.

Na poprawki Senatu do noweli Sejm zgodził się pod koniec marca. (IAR)