Nad ranem w Bielsku-Białej zawalił się blok mieszkalny. Strażacy zostali poinformowani o dwóch eksplozjach w powstającym budynku wielorodzinnym. Tomasz Grabczewski z bielskiej straży pożarnej powiedział, że nie ma informacji o poszkodowanych
Na miejscu pracuje około 19 zastępów straży pożarnej, pogotowie gazowe i energetyczne. (IAR)