Od czterech dni trwa obława za Grzegorzem Borysem, podejrzanym o zabójstwo swojego 6-letniego syna. Wirtualna Polska ustaliła nieoficjalnie, że mężczyzna w dniu zabójstwa pozostawił w domu list.
„Przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami” – taką odręcznie napisaną kartkę mieli znaleźć policjanci w mieszkaniu, w którym doszło do zbrodni. Ten krótki list trafił do akt śledztwa.
List gończy za podejrzanym trafił do służb w całym kraju.
(źródło: wp.pl/tz)