Przeszło ćwierć miliona przypadków grypy odnotowano w ostatnim tygodniu stycznia w Polsce. Najskuteczniejszym sposobem zapobiegania chorobie są szczepienia. Wciąż jest na nie czas, apeluje Główny Inspektor Sanitarny. W przychodniach i na szpitalnych oddziałach tłumy pacjentów. Umówienie wizyty u lekarza do łatwych nie należy. To przez większą liczbę zachorowań tłumaczy Małgorzata Gregorczyk, rzecznik radomskiego sanepidu.
Zdaniem lekarza rodzinnego Łukasza Słomskiego, w tym roku aura powoduje, że zachorowań jest więcej.
W poprzednim sezonie epidemicznym zarejestrowano ponad 4 miliony zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Z powodu powikłań zmarło 140 osób. /IAR/