Inflacja w Polsce spadła z 6,6% do 6,1%. To zaskoczenie, bo według oczekiwań wskaźnik ten miał wynieść 6,5%. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wrosły jednak w grudniu rok do roku o 6,1 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,1 proc. Takie wskaźniki podaje Główny Urząd Statystyczny.
Według ekspertów pierwszy kwartał tego roku przyniesie dalsze spadki inflacji, ale zdaniem Piotra Bielskiego, dyrektora Departamentu Analiz Ekonomicznych Santander Bank Polska inflacja w dalszej części roku znowu zacznie odbijać w górę, by na koniec tego roku ukształtować się na poziomie 6-7 procent.
Jego zdaniem, zanim inflacja wróci do celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego, który wynosi 2,5 procent plus minus 1 punkt procentowy, zapewne miną jeszcze przynajmniej dwa lata. Pełne dane na temat inflacji w grudniu GUS poda 15 stycznia.