Litewski rząd wprowadza stan wyjątkowy na terenie kraju. Decyzję podjęto w związku z dużym napływem nielegalnych migrantów z Białorusi. Litewskie władze uważają, że za nagłym napływem migrantów stoi reżim Łukaszenki i nazywają te działania formą wojny hybrydowej.
Z Litwy relacjonował Kamil Zalewski. Tylko w tym roku przez białorusko-litewską granicę próbowało przejść ponad 800 osób. To 10 razy więcej niż w całym ubiegłym roku. /IAR/