Rząd nakazuje, by każdy, kto jest w stanie to zrobić, pracował zdalnie i przestał dojeżdżać do pracy. Poza tym opuścić dom będzie można tylko w wyjątkowych przypadkach, kontrolować ma to policja. Z brytyjskiej stolicy – Adam Dąbrowski.
Dotychczas rząd prosił Brytyjczyków o unikanie wychodzenia, ale w weekend stało się jasne, że część mieszkańców Wysp nie słucha. (IAR)