Mariusz Kamiński nadal posłem?

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła dziś (05.01) postanowienie marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Mariusza Kamińskiego. To kolejne już działanie tej izby SN, po wcześniejszym (04.01) uchyleniu postanowienia dotyczącego posła PiS Macieja Wąsika.

Do decyzji ws. mandatu Mariusza Kamińskiego odniósł się też Prezes SN. Według niego akta i oryginalne dokumenty pochodzące od marszałka Sejmu i dotyczące tej sprawy Mariusza Kamińskiego znajdują się w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

– Potwierdzam, akta i oryginalne dokumenty pochodzące od marszałka Sejmu i dotyczące tej sprawy, czyli sprawy pana Mariusza Kamińskiego znajdują się w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Czyli Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie posiada tych dokumentów. Wnoszę, że orzekali na podstawie niepełnych dokumentów, albo w ogóle bez dokumentów – powiedział prezes SN Piotr Prusinowski, kierujący pracą Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Przypomnijmy, w grudniu 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnie skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na dwa lata więzienia w sprawie dotyczącej afery gruntowej z 2007 roku. Następnie marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia o wygaszeniu mandatów poselskich tych polityków.

Posłowie odwołali się od tej decyzji do Sądu Najwyższego. Marszałek Sejmu chciał, by sprawą zajmowała się Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, do której trafiły odpowiednie dokumenty.

Jednak wczoraj (04.01) w Sądzie Najwyższym zapadła decyzja, że odwołaniem zajmie się Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Decyzja ta budzi wątpliwości prawne, ponieważ Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych według Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka nie jest sądem w rozumieniu prawa UE.