68 lat temu, 25 września 1953 roku, komunistyczne władze aresztowały kardynała Stefana Wyszyńskiego, prymasa Polski. Po zatrzymaniu, bez sądu i wyroku, kardynał został wywieziony z Warszawy. Przebywał w odosobnieniu przez trzy lata.
Kilka miesięcy przed aresztowaniem, w święto Bożego Ciała – 4 czerwca 1953 roku – prowadząc procesję ulicami Warszawy, prymas Wyszyński wygłosił „najbardziej wrogie” – w ocenie władz – kazanie, powtarzające argumentację memoriału. Stało się to bezpośrednim powodem jego aresztowania. Kardynał Stefan Wyszyński mówił między innymi:
Podpułkownik Józef Światło w audycji Radia Wolna Europa zdradził kulisy aresztowania prymasa Wyszyńskiego – decyzja o tym zapadła w Moskwie. Jeszcze za życia Józefa Stalina (zmarł 5 marca 1953) prezydent Bolesław Bierut i Franciszek Mazur, odpowiedzialny w Biurze Politycznym za walkę z Kościołem, pojechali po instrukcje. Prymas został zatrzymany po śmierci radzieckiego przywódcy:
Podczas internowania prymas Stefan Wyszyński opracował program odnowy życia religijnego w Polsce, zawarty w Jasnogórskich Ślubach Narodu. 26 sierpnia 1956 roku około miliona wiernych składało przyrzeczenie na Jasnej Górze. Uwięzionego prymasa symbolizował pusty fotel z biało-czerwoną wiązanką kwiatów. /IAR/