Pochodzący z Rosji zwierzchnik białoruskiej Cerkwi prawosławnej, metropolita Paweł, opuszcza Mińsk. Po raz pierwszy w historii nowym zwierzchnikiem białoruskiej Cerkwi został biskup-Białorusin. Z Mińska Włodzimierz Pac:
W opinii komentatorów, rosyjska Cerkiew stara się o zachowanie w swoim łonie Cerkwi białoruskiej, dlatego robi krok naprzód, aby wśród wiernych na Białorusi nie zaszły takie procesy, jak na Ukrainie. Tamtejsza Cerkiew ogłosiła niezależność od Patriarchatu Moskiewskiego. Zmiana zwierzchnika może też być karą dla dotychczasowego metropolity Pawła, który publicznie miał powiedzieć, że żałuje zbyt wcześnie przekazanych gratulacji dla Aleksandra Łukaszenki po ogłoszeniu jego zwycięstwa w wyborach prezydenckich.
/IAR/