Na K2 załamanie pogody uniemożliwia dalszy rozwój akcji górskiej. Uczestnicy Narodowej Wyprawy na ośmiotysięcznik wracają do bazy. Wspinaczkę utrudnia silny wiatr. W drodze do bazy są Adam Bielecki i Denis Urubko, którzy spędzili dwie noce na wysokości powyżej 7 tysięcy metrów. Do bazy z pierwszego obozu schodzi też Marcin Kaczkan. Trzy dni okna pogodowego pozwoliły Polakom założyć pierwsze obozy na nowej drodze. Teraz przed nimi ich kilka dni czekania na poprawę pogody. Rytm dnia w bazie pod K2 będą wyznaczały posiłki – mówi Krzysztof Wielicki, kierownik wyprawy:
Narodowa Wyprawa na K2 po miesiącu próby zawiesiła działalność na Drodze Basków i przeniosła się na Żebro Abruzzich. Wspinaczkę na Drodze Basków utrudniały spadające kamienie. Dwa spadające kamienie raniły Adama Bieleckiego i Rafała Fronię, który z powodu złamania ręki musiał wrócić do Polski. Adam Bielecki mimo obrażeń nosa kontynuuje wyprawę.
K2 mierzący 8611 metrów jest drugim co do wysokości szczytem na świecie i ostatnim niezdobytym zimą. Polacy wyjściem na jego wierzchołek chcą zakończyć historię zimowej eksploracji Himalajów i Karakorum. (IAR)