Jedni mówią, że jest najszybszą babcią świata, inni, że łamie stereotypy. Mowa o Barbarze Prymakowskiej, najbardziej znanej tarnowiance, której pasją jest… sport. To właśnie ona zawstydza biegaczy z całego świata. Przed nią kolejne wyzwanie. Od kilkunastu tygodni przygotowuje się do kolejnego maratonu – najdłuższego i najbardziej prestiżowego biegu w narciarstwie biegowym w Szwecji. Będzie musiała pokonać aż 90 km.
Szwedzki bieg wazów jest najstarszym biegiem tego typu. W tym roku weźmie w nim udział 18 tysięcy osób, które wspólnie wystartują z jednego miejsca. Kibicować pani Barbarze będzie można już 4 marca.
zdjęcie: Tarnów.net