Co godzinę dziesiątki uchodźców przekraczają granice w Medyce. To jedno z największych przejść granicznych na Podkarpaciu. Tłum szukających schronienia w Polsce i innych europejskich krajach nie malał wieczorem i w nocy:
Część z Ukraińców decyduje się na powrót do ojczyzny. Przede wszystkim to mężczyźni w sile wieku, którzy chcą walczyć. Są także kobiety, które wracają żeby zabrać swoje dzieci.
W wyniku ataku ze strony Rosji Ukrainę może opuścić nawet 5 mln osób – tak wynika z przedstawionych wczoraj w Genewie szacunków ONZ. Na przejściu granicznym w Medyce jest Paweł Pawlica./IAR/