Tymi poszukiwaniami już 8. dobę żyje Trójmiasto. Trwa obława na 44-letniego Grzegorza Borysa, podejrzanego o zabójstwo 6-letniego syna. Według doniesień Gazety Wyborczej, ekipy tropiące znalazły w lesie telefon, który mógł należeć do poszukiwanego. W prowizorycznych ziemiankach znaleziono też inne przedmioty, np. kosmetyki.
Jak skomentowała PAP te doniesienia Żandarmeria Wojskowej w Elblągu „na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego znaleziono dużo rzeczy, ponieważ nie tylko poszukiwany Grzegorz Borys uprawiał tam bushcraft” (forma szkoły przetrwania – przyp. red.). Wczoraj (26.10), kolejny raz, mieszkańcy Gdyni, Gdańska, Sopotu oraz powiatu kartuskiego otrzymali Alert RCB dotyczący poszukiwań przestępcy.
(źródło: GW/PAP; oprac. tz)